FESTIWAL FOTOGRAFII – ŹRÓDŁO – ANNA ORŁOWSKA

Anna Orłowska – artystka i fotografka. Studiowała fotografię w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi oraz w Instytucie Twórczej Fotografii na Uniwersytecie Śląskim w Opawie. W 2013 roku została laureatką stypendium Photo Global w School of Visual Arts w Nowym Jorku.

Artystka tworzy obiekty fotograficzne, jednocześnie testując granice tego medium. Fotografuje głównie architekturę i wnętrza, w swoich pracach ukazuje niewidoczne warstwy historii oraz jej determinanty ideowe, zwykle nieobecne w oficjalnej narracji. Gra z różnymi konwencjami, od dokumentacji do kreacji, odsłaniając ukryte mity, legendy i fantazje na temat przeszłości oraz kreując nowe konstelacje znaczeń. Jej obiekty, bazujące na obrazie fotograficznym, tworzą dialog z tym niedoskonałym medium. Orłowska traktuje je jako instrument badawczy do zgłębiania fragmentarycznych ze swej natury zagadnień: pojęcia wiedzy i pracy pamięci. Mieszka i pracuje w Warszawie.

Soft Fascade

Anna Orłowska w swoich projektach wyraża swoją fascynację konstruktami myślowymi, ideowymi, które mogą mieć wymiar rzeczowy – realizują się w formie materialnej przedmiotu lub obiektu. Taką najbardziej trwałą formą jest architektura, przestrzenna ekspresja jakiejś idei, która wpływa długofalowo na jakość życia.

Do stworzenia podczas rezydencji projektu Soft Fascade artystkę zainspirowała zabudowa Sopotu, werandy, różnorodne style okien i fasad. Początkowy zamysł formowania struktury miasta, z restrykcyjnymi przepisami, który jednak pozwolił na dowolny styl wykończenia, co widocznie uwolniło pomysłowość. Jak sama mówi, przywodzi jej to na myśl swobodną i nieograniczoną wyobraźnię dziecka, wyrażaną z niewinnym entuzjazmem. „Ten kurort to fantazja, zabawa, zamek z piasku”.

Podobne podejście ma do własnego procesu tworzenia – nie analizuje dogłębnie symboliki każdej rzeczy, nie planuje od razu końcowego efektu, obserwuje i działa intuicyjnie, do pewnego stopnia bawiąc się i zachwycając sztuką. W ten sposób pielęgnuje spontaniczny, dziecięcy charakter kreatywności.

Od dłuższego czasu w swoich pracach używa żelaza do barwienia tkanin, w którego rudę bogate jest źródełko blisko jej rodzinnego domu na Śląsku, dlatego ten charakterystyczny kolor w naturalny sposób przywołuje w pamięci wspomnienie dzieciństwa. Tak jest również w przypadku projektu Soft Facade – artystka posługuje się tu barwami i ich połączeniami zaobserwowanymi w naturze. Tworzy konkretne obiekty, wplatając w nie elementy fotograficzne. Jako forma wyrazu sam obraz jest dla niej niewystarczający. W efekcie chce odnaleźć przestrzenność i dynamikę konstrukcji, która ją inspirowała.

ZMIEŃ WIELKOŚĆ TEKSTU
ZMIEŃ KONTRAST