22 kwietnia – 6 czerwca 2021
czynna: od wtorku do niedzieli w godz. 11:00-19:00
Malarstwo Marty Rynkiewicz to podróż w krainę snu, fantazji i trudnego do uchwycenia niepokoju. Obrazy urodzonej w 1983 roku malarki, przenoszą nas w świat, w którym dominuje przejmujące poczucie pustki i zawieszenia w czasie. Przenika je oniryczny nastrój niepokoju, niedomówienia, a może nawet i strachu? Pozbawione ludzkiej obecności pejzaże, wnętrza i przestrzenie jednocześnie zapraszają do wejścia w ten świat i budzą obawę. Obrazy Marty Rynkiewicz są zaproszeniem do odkrywania tajemnicy.
Rynkiewicz jest rodowitą sopocianka. Studiowała na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku na Wydziale Malarstwa pod kierunkiem profesora Henryka Cześnika, a także grafikę projektową pod kierunkiem profesora Jerzego Krechowicza. Dyplom obroniła w 2009 roku. W latach 2007/2008 studiowała w Accademia di Belle Arti di Brera w Mediolanie.
Wojciech Zmorzyński, w tekście o wystawie napisał: „Muzeum wyobraźni Marty Rynkiewicz powstało w specyficznych, a zarazem dość niezwykłych warunkach obcowania z dobrą i inspirującą sztuką od dzieciństwa. Zapoznała się z pracownią Ryszarda Stryjeca – wybitnego grafika, który w swojej twórczości bardziej niż ktokolwiek inny w tym regionie sięgnął w sferę tradycji, wyobraźni i marzeń. Obrazy te wpłynęły na proces kształtowania wyobraźni młodej malarki”.
Wiele inspiracji wyniosła z domu rodzinnego przy ulicy Obrońców Westerplatte w Sopocie, wypełnionego rzeźbami, obrazami, tkaninami i ceramiką czołowych artystów północnej Polski. Ten świat bezcennych doświadczeń zaowocował zapisaniem się na gdańską Akademię.
Wybór klasy maturalnej prof. Cześnika również wydaje się nieprzypadkowy, gdyż obiecywał dużą swobodę przy jednoczesnym skupieniu się na sprawach czysto artystycznych, a przede wszystkim rzetelności i rzetelności w pracy malarza.
„Marta Rynkiewicz rozwija się konsekwentnie – bez przeskoków doskonali warsztat, wyostrza malarską wizję. Wierzy w malarstwo w jego symbolicznym wymiarze” – dodaje Zmorzyński.
Rynkiewicz tworzy fenomenalną sztukę z pogranicza surrealizmu i malarstwa metafizycznego. To wielowątkowa wizja artystyczna, nasycona znaczeniami. Artystka buduje w swoich obrazach przestrzeń z precyzją i klarownością. Maluje gładko, delikatnie, zawsze podkreślając estetykę swoich prac. Jej obrazy są dekoracyjne, ale na wskroś nowoczesne.
Cechuje ją niezwykła ciekawość koloru. W jej pracach kolor jest podstawą budowania emocji, ale nie jest też pozbawiony symbolicznych wartości.
Jej twórczość inspiruje się wewnętrznym doświadczeniem, ale Marta Rynkiewicz nie stroni od refleksji nad współczesnymi i uniwersalnymi problemami. Ten sposób artystycznej ekspresji pozwala artystce prowadzić dyskurs zarówno z przeszłością, jak i teraźniejszością. Interesuje ją napięcie między naturą a kulturą – choć być może jest ono przedstawione pośrednio, bez odwoływania się do prostego przekazu, a raczej skonstruowane w oparciu o poetyckie metafory i skojarzenia.
Jej malarstwo jest zmysłowe, a jej twórcze wizje głębokie i wielowarstwowe. Egzotyczne krajobrazy i widoki historycznej architektury (często fantazje architektoniczne) przenoszą nas w miejsca odległe, a jednocześnie tak bliskie. Tajemnicze przestrzenie obrazów wypełnione są ciszą i bezruchem (bez obecności człowieka) – arkadowe dziedzińce, starożytne kolumnady, opuszczone łaźnie i baseny egzotycznych kurortów, wszystko precyzyjnie wytyczone w przestrzeni, charakteryzujące się swoistą syntezą kształtów, emanuje atmosferą pozorny spokój i oczekiwanie.
„Panuje atmosfera tajemniczości i nostalgii. To świat utraconych wartości materialnych i duchowych; to także strach wynikający ze zwiększonej świadomości upływającego czasu” – mówi Zmorzyński.
Artystka urzeka zaskakującymi zestawieniami motywów. Maluje też sceny mniej „pesymistyczne”, pełne energii i niepozbawione specyficznego humoru.
Symboliczne znaczenie jej prac jest często nieznane, ale zawsze fascynujące. Spokojne i tajemnicze kompozycje intrygują prostotą. Kluczem do jej kompozycji są czasami tytuły jej prac („Where Anything Can Happen”, „Rebirth”, „Awakening, Source” i inne). Jej pozbawione patosu obrazy emanują swoistą melancholią, będącą w naszych czasach zarówno stosunkiem do świata, jak i rodzajem twórczej wrażliwości.
Patroni medialni: ArtInfo.pl, TOK FM, In Your Pocket, Trojmiasto.pl, Pomorskie.eu, Magazyn Trójmiejski Prestiż